Fandom się
rozrasta, a swojego miejsca w polskim internecie nie ma, nieporządek.
Więc będzie
blog. Na początek. Będzie facebookowa grupa. Może będzie też coś
innego.
Ale najpierw
blog. Blog będzie subiektywny, mistyczny i hermetyczny. Będzie dużo
Roke, marszałka Li i Walentyna, sporo mistycznych szujstw, chmara
teorii spiskowych i wyjaśniających, artów krzywych i nie bardzo,
ukradzionych z Bitwy Fandomów, ruskich wtrętów oraz piosenek, a
wszystko okraszone żartami zrozumiałymi jedynie dla
wtajemniczonych.
I oczywiście od cholery spoilerów.
Żeby zostać
wtajemniczonym, wcale nie potrzeba super mocy ani bardzo specjalnego
questa. Wystarczy przeczytać Odblaski Eterny. Albo po prostu złapać dobrą fazę. A potem – zapraszamy
do siebie. Zapewniamy stałą pożywkę dla eternofazy, powolne
niszczenie szarych komórek, tfu!rczość własną oraz crossovery
wypalające oczy i resztki mózgu. A także udostępnimy plany podbicia świata! I
niech się Czworo zlituje nad nami wszystkimi.
Hura, hura, cieszmy się wszyscy, bo oto w dniu imienin Alicji Drikseńskiej objawił nam się nowy blog.
OdpowiedzUsuńObiecujemy wspierać autorkę duchowo, dużo komciać, dostarczać materiał do fazy i po cichu wspierać fandom swoim tfurczym crossoverem o miłości czystej i niewinnej (tyle że nie).
Trzymam kciuki za dalszy rozwój.
Dziękuję ! *kłania się nisko*
UsuńTrzymamy, trzymamy, a do tego przysięgamy na czaplę bronić autorki przed mistycznymi szujstwami w miarę skromnym macek i możliwości. A przy okazji przesyłamy dużo weny, ktulutulu i tyleloff. O. My, Ore.
UsuńMiejmy też nadzieję, że duch Alisy nie wisi nad blogasiem, bo na nią nie pomogą nie tylko cztery świece, ale i cały Rakan. ;)
Weny, jak widzę, mi nie zabraknie :) To tylko poproszę jeszcze ze dwa wiaderka czasu.
UsuńMoże w końcu przeczytam Eternę.
OdpowiedzUsuńSpowarzaniem,
Wielki Inkwizytor Internetu
Ha! To jest jeden z celów tego bloga - eternować na szeroką skalę :)
UsuńA ja jeszcze chciałam zapytać, dlaczego we wstępie tylko Lionel został wymieniony po stopniu? Przypadeq?
OdpowiedzUsuńEj, czy Lionel to hrabia Caterpie?
UsuńEternopokemonowy crossover: złapany w Eterna Forest honchkrow imieniem Roke zaraził się Pokerusem, cholernie rzadkie (1/21845) i tyleż osomnym szujstwem. #pszypadegniesondze
UsuńTak, ten sam - w wersji alternatywnej, w której został zamieniony w gąsienicę za bycie wrednym grzybem. Jak chcesz obaczyć go w wersji oficjalnej, to wejdź tu na blogu do działu z książkami i zerknij na ostatnią okładkę.
UsuńZaraz tam przypadek. Najzwyczajniej w świecie podoba mi się - obłędnie mi się podoba - połączenie tych słów. "Marszałek Li", mmm...
UsuńSwoją szosą, "marszałek Roke" już tak ładnie nie brzmi :(
No bo jest nie marszałek, tylko Pierwszy Marszałek Roke - i od razu lepiej. Natomiast co do zdrabniania imienia Lionela - w wykonaniu Arletty jest ok (w końcu jej ukochany syn), ale w przypadku innych osób mam mieszane uczucia. Ale w sumie to szczegół;)
Usuń